- AnnDoll88
Od plam po kawie do portretu
Sztukę tworzyć można w różny sposób. Nieraz chyba wam to udowodniłam. Dziś znów pokażę wam coś fajnego i ciekawego. Malezyjska artystka Hong Yi udowadnia, że nawet z czegoś, co nieraz doprowadza naszą mamę i babcię do szału da radę zrobić obraz. A mowa tu o plamach… a dokładniej od spodu filiżanki, mokrej od kawy. Początkowo jej prace wyglądają jak brudny obrus po rodzinnej imprezie, gdzie ktoś zalał kawę zbyt dużą ilością wody – ale szybko zamienia się w inny kształt. Hong Yi (pseudonim: Red) mówi, że celowo tworzy tak, by obraz wyglądał jak stara fotografia, czy zdjęcie z efektem sepii by uchwycić istotę historii, którą chce przekazać widzowi. Nad portretem, który prezentuje wam poniżej artystka spędziła około 12 godzin, bo nie tylko musiała ułożyć ‘plamy’ w sposób by przypominały twarz, ale także korzystała ze specjalnie przygotowanej kawy, która na trwałe mogłaby pozostać na płótnie.
Ps. Obraz poniżej przedstawia tajwańskiego piosenkarza o imieniu Jay Chou. Nie używacie od dziś podstawek, talerzyków? ;)
Foto: hongyi.carbonmade.com
AD88
TUTUSTU STARBLOGGAREIHIN
- Candy-8-23 Lue myös: "Sisustusta"
- ekomodel27 Lue myös: "Design-hiukset"
- Meude33 Lue myös: "Varokaa huijareita!!"
- humility25 Lue myös: "Kesäinen meikki"
- ihq_niisku Lue myös: "Tee se itse -kengät"