Każdy z nas kocha żelki we wszystkich kształtach i kolorach, jemy ich nawet kilka kilogramów rocznie, ale czy damy radę zjeść takiego słodkiego gada?

Żelkowy wąż ważący ponad 12 kilogramów stał się światowym hitem tego roku. Ten mega żelek ma długość 2.5 metra i gdyby go pokroić na 360 porcji, czyli kawałek dziennie, to jedna porcja mała by ilość kalorii równej słoiczkowi dżemu. Do tej pory tytuł największego żelka dzieliły ogromne misie, ale teraz to wąż króluje w żelkowym świecie. Producent tych ogromnych pytonów postanowił zrobić je w dwóch wariantach smakowych,  wiśniowo-jagodowej i jagodowo-jabłkowej. Takie smaki zostały specjalnie dobrane, by odwzorować  jego kolorystykę. Struktura pytona jest dopracowana, dzieki temu wąż wygląda bardzo realistycznie, choć słodko. To jest połączenie sztuki i jedzenia, ale nic dziwnego, w dzisiejszych czasach sztuka często łączy się z kulinarią. Jeżeli chcielibyście nabyć słodkiego pytona, to nic prostszego, węża można kupić już za 150 dolarów.  Party Python jest rewelacją na każdej imprezie. Takiego węża mozna by obdzielić całą rodzinę a i tak jeszcze sporo by zostało.
Tekst:http://www.geekweek.pl/najwiekszy-zelkowy-waz/370057/