Rob Tarbell posiada niezwykły talent. Przez spalanie przedmiotów codziennego użytku i kontrolowanie przepływu dymu potrafi on stworzyć niezwykłe obrazy na płótnie podwieszonym pod sufitem swojej pracowni. Aż chce się powiedzieć – wow!  Nie próbujcie robić tego w domu!

Artysta ten pierwszy raz wpadł na pomysł wykorzystania dymu w 2007 roku i szybko zdał sobie sprawę, że taka forma sztuki jest właśnie tym, czym chce się zająć na stałe. Jego prace nawiązują do cyrku ponieważ jak sam twierdzi, to co robi jest trochę jak cyrkowa sztuka. Dlatego na jego obrazach widzimy zwierzęta wykonujące sztuczki oraz treserów i akrobatów.

To zadziwiające, jak ktoś może po prostu paląc przedmioty codziennego użytku, takie jak np. karty kredytowe czy zdjęcia kontrolować dym i po prostu nim „rysować”. Mimo już jakiegoś doświadczenia i temu artyście zdarzają się wypadki dlatego Tarbell pracuje w ognioodpornym ubraniu i dba o to, by nie wzniecić pożaru.

Foto: tinypic.com

AD88